Klimatolog Jack Hall stara się powiadomić Biały Dom o zbliżającej się klęsce żywiołowej. Nikt jednak nie traktuje jego ostrzeżenia poważnie. W tym czasie od Antarktydy odrywa się fragment pokrywy lodowej. Wywołuje to serię kataklizmów na całej Ziemi. Niebawem Nowy Jork zostaje zalany przez gigantyczną falę powodziową. Po niej następuje gwałtowny spadek temperatury. Wszystko zamarza w ciągu kilku minut. Rząd podejmuje dramatyczną decyzję o natychmiastowej ewakuacji do Meksyku ludności mieszkającej na południe od Nowego Jorku. Niestety, nie ma czasu ani środków, by ratować pozostałych. Tymczasem właśnie w Nowym Jorku przebywa siedemnastoletni syn Jacka, Sam. Chłopak wraz z grupą ocalałych z powodzi chroni się w bibliotece publicznej. Stamtąd udaje mu się zatelefonować do ojca. Jack wraz ze swoim przyjacielem wyrusza na północ, by ratować ukochane dziecko. Czas ucieka i szanse na przetrwanie nastolatka w ekstremalnych warunkach maleją z każdą chwilą.